Promocja z urzędu

leo · Wysłany: Śro 22:54, 01 Mar 2006 Temat postu: Promocja z urzędu

Może ktoś wie, czy w organizacyjnej strukturze miasta lub powiatu istnieje wyodrębnione stanowisko d/s promocji ?

Czy chociażby jakiś inny urzędnik ma to w swoim zakresie działania pośród pozostałych niezmiernie ważnych obowiązków ?

Jeśli tak, to jakie są jego wymierne sukcesy na tej niwie ? Co np napisał w sprawozdaniu rocznym za rok 2005 ?

Jeśli wyników brak, to dlaczego ?

Czy istnieje jeszcze w Żninie PTTK, które kiedyś miało biuro "it" w samym Rynku czyli w sercu wydarzeń ?

Mógłbym zadać jeszcze 100 takich pytań tylko po co ?

xnifar · Wysłany: Czw 10:42, 02 Mar 2006 Temat postu:

Oczywiście, że istnieją i biorą niezłą kasę Crying or Very sad

Urząd Gminy
Referat Programowania Zrównoważonego Rozwoju [I.PZR]
Kierownik Referatu- Maria Hartwich
-Promocja i aktywizacja gospodarcza gminy- Łukasz Milejczak
Informatyk UG- Marcin Czechorowski

Starostwo
Wydział Oświaty, Kultury, Sportu,
Turystyki i Promocji
kierownik wydzału - Jędrzej Małecki

xnifar · Wysłany: Czw 19:45, 02 Mar 2006 Temat postu: pttk

POLSKIE TOWARZYSTWO TURYSTYCZNO - KRAJOZNAWCZE
PAŁUCKI ODDZIAŁ W ŻNINIE
Rok założenia 1954 tel./fax/e-mail (052) 3020702, 3020113 [link widoczny dla zalogowanych]
88-400 Żnin, ul. Szkolna 16
[link widoczny dla zalogowanych]

Prezes Oddziału: Zbigniew Prusak
Adres Domowy:
89-240 Kcynia
ul. Libelta 25
tel. (052) 5894632
lub 0 608327594
email: [link widoczny dla zalogowanych]

Wiceprezes Oddziału: Zbigniew Prywer
Adres Domowy:
88-400 Żnin
ul. Piwna 1/15
tel. (052) 3022338
lub 0 692696908
email: [link widoczny dla zalogowanych]

Niestety strony www nie aktualne!
Zrobili za to 8 lutego rozpoczecie sezonu: Pieczenie Kiełbasek Razz

...I dobrze Smile

Leo. PTTK działało , ale za "komuny".
Lepsze jest PTTK w Janowcu!!!

leo · Wysłany: Czw 20:30, 02 Mar 2006 Temat postu:

U mnie strona www jest aktywna. Właśnie na niej znalazłem potwierdzenie imprezy kiełbaskowej. Zastanawiam się tylko, jak oni to zrobili, skoro miejscem bankietu był dom wycieczkowy. Kiełbaska bez ogniska to nie kiełbaska. A zresztą szanująca się strona powinna od razu zamieścić bogato ilustrowaną relację z przebiegu spotkania.
Co zaś do działalności PTTK w Żninie, to dobrze pamiętam aktywność biura w Rynku oraz stojący stale w gotowości autosan bo jak sam zauważyłeś, było to za tej komuny, tak dziś postponowanej za wszystko.
Na przytoczonym w ramach www wykazie imprez faktycznie zadziwiająco prężnie wyróżnia się oddział w Janowcu. A co będzie jak ogłoszą separację albo nawet wykonają zamach stanu i zostaną stolicą powiatu.
Muszę poszperać w wyszukiwarkach, czy miejscowości w powiecie takie jak Janowiec, Rogowo albo Gąsawa nie mają czasem własnego forum. Przecież równie dobrze mogliby wypowiadać się tutaj. Czyż nie ?

jm1402 · Wysłany: Czw 9:03, 16 Mar 2006 Temat postu:

Szkoda, że ludzie wypowiadający się na temat promocji i turystyki wykazują całkowity brak wiedzy na ten temat. Promocją i turystyką w starostwie zajmuje się pan Dolata. I zapewne będzie miał dużo do powiedzenia na ten temat. Trzeba jednak posiadaź podstwową (elementarną wiedzę) żeby się wypowiadać. Pozdrawiam i zachęcam do czytania regionalnej prasy codziennej.

xnifar · Wysłany: Czw 10:10, 16 Mar 2006 Temat postu: Do lata

jm1402- jak myślisz skąd były podane wyżej dane? a no ze strony internetowej UG i Starostwa. Więc jeśli te dane są nieaktualne to znaczy , że coś z tą promocją "nie jest tak". Może to jest tajne / poufne? Confused

...
ale Serdecznie witam na Forum, naprawde potrzeba nam wypowiedzi tych "którzy siedzą w temacie". Nie zarzucaj nam nieznajomości tematu bo : prasa miejscowa jest delikatnie mówiąc słaba, Redaktor "Viola" częściej pisze o Barcinie ( przeczytaj ostatnie posty w Gazecie Pomorskiej- ze Żnina jest informacja, że zakazano uczniom Gimnazjum noszenia "komórek"!!!) , Tygodnik "Pałuki" no cóż - trochę mało nieobiektywny, Expres Bydgoski- słabiutko, Przemiany- słabiutko.
Skąd więc my emigranci- banici (dwa różne słowa) mamy brać wiedzę o Żninie i Pałukach- no właśnie z takich Postów jak Twój- i za to brdzo dziękujemy. Very Happy

, Pan Dolata ( oby nie było w myśl powiedzenia "nomen- omen: Do Lata [tłum: byle do wiosny]). Podaj nam jego imię, stanowisko, e-mail. Jak będziemy chcieli zrobić Woodstok to będziemy go "korumpować".
Ps. Duży "+" informatykom Starostwa za umieszczenie filmu i prezentacji o Pałukach, ale "-" za bardzo wolne ładowanie się filmu!!!

paluczanin · Wysłany: Czw 10:59, 16 Mar 2006 Temat postu:

Dolata, dawać go na forum!!! Smile

xnifar · Wysłany: Czw 11:11, 16 Mar 2006 Temat postu:

może nie umie tu się dostać Laughing

xnifar · Wysłany: Czw 18:49, 16 Mar 2006 Temat postu: kopia

Dziś w pomorskiej padł link do naszego forum

za pomorską:

TURYSTYKA. W. Dolata: - Chcieliśmy współpracy na poziomie, a teraz...

Nie chcemy się wstydzić

Centrum Informacji Turystycznej w Żninie miało przyciągać turystów, a tymczasem nawet osoby z branży mówią o nim: - To martwy twór, podobnie jak nadzorujące CIT Stowarzyszenie Turystyczne "Ziemia Pałucka".

Niepochlebnych komentarzy jest coraz więcej. Docierają również do redakcji "Pomorskiej". - Usytuowanie CIT-u w pomieszczeniach wynajmowanych przez gminę Żnin firmie "Admin" pana Piskulskiego jest absurdalne! Wybrana spośród wielu chętnych do pracy w CIT dziewczyna z dobrymi kwalifikacjami siedzi w pomieszczeniu, które jest jednocześnie kawiarenką internetową. Wiele osób ze Żnina, które mogłyby turystom podpowiedzieć, gdzie szukać pomocy, nawet nie ma pojęcia, że tam jest CIT! Widniejący byle napis i tak jest mało widoczny w porównaniu z logo firmy Admin. I właśnie przede wszystkim z tą firmą ludzie budynek kojarzą. A dziewczyna traktowana jest jako pracownik pana Piskulskiego i pytana raczej o możliwość zrobienia ksero. Trzeba zmienić zarząd stowarzyszenia. Może wtedy w turystyce coś ruszy - mówi nasz rozmówca.
Zerwą umowę?
- Nie jesteśmy odpowiedzialni za pracę CIT-u - mówi od razu Waldemar Dolata - kierownik wydziału promocji w starostwie. - Należy się w tej sprawie zgłosić do Antoniego Legina, prezesa Stowarzyszenia "Ziemia Pałucka". W ramach porozumienia - poprzez PUP i starostwo - została tam tylko zatrudniona osoba do obsługi punktu. Przyznam jednak, że w ostatnich dniach przesłaliśmy do stowarzyszenia pismo, a wszystko z powodu naszego niezadowolenia z dotychczasowej współpracy.
Jak twierdzi Waldemar Dolata, plany starostwa co do umiejscowienia CIT-u były inne. - Zamierzaliśmy przypisać je do kolejki albo muzeum. Ale pojawiła się propozycja od organizacji pozarządowej. Nie chcemy nikogo odrzucać. Dlatego podjęliśmy rozmowy. Ale jeżeli taki stan rzeczy będzie się utrzymywał, to nasza umowa współpracy ze stowarzyszeniem skończy się 19 czerwca, żeby powiat nie musiał się wstydzić. Chcieliśmy inicjatywy na poziomie, tymczasem nawet w samej organizacji nie wszyscy są zadowoleni. Tu potrzeba solidności w działaniu.
Chcemy jak najlepiej
Skontaktowaliśmy się z prezesem Antonim Leginem. Jak nam powiedział, szykuje się walne zebranie Stowarzyszenia, kiedy jednak, nie jest to jeszcze ustalone. - Mamy czas do końca kwietnia. Zdamy relację z działalności w roku 2005. Będą też omówione plany na rok bieżący. Tradycyjnie, jak w każdym stowarzyszeniu.
Jak mówi prezes Legin, miniony rok poświęcony był na naukę i zbieranie doświadczeń. - Jak to będzie działało? Zobaczymy. Jesteśmy w trakcie organizacji i dopracowywania tej całej zabawy. Chcemy jak najlepiej - dodał.
Martwa strona w Internecie
Zatrudniona w CIT-ie Magdalena Mrowca mówi, że odebrała kilkanaście telefonów od osób z Konina, Poznania i innych jeszcze miejscowości, zainteresowanych muzeami w regionie. - Aktualizujemy również telefony, cenniki, rozbudowujemy informacje o bazie noclegowej na Pałukach. Dodaliśmy hotele w Szubinie, Wągrowcu czy podbydgoskim Zamościu.
Jednak strona [link widoczny dla zalogowanych] pozostawia wiele do życzenia... Głównie dlatego, że od momentu jej założenia przez firmę Admin przez wiele miesięcy była martwa. A i teraz nie jest lepiej. Nie dowiemy się tutaj o planowanych imprezach na Pałukach, ani nawet nie wyczytamy, czy znajdują się u nas jakieś ośrodki kultury. Na forum natomiast jeden z rozmówców zachęca do wejścia na inny adres: www.znin.fora.pl.
- Pan Piskulski nie może przekazać pełnomocnictwa na wprowadzanie zmian na tej stronie. To on ma nad nią pieczę. Ustaliliśmy więc, że będziemy się spotykać i wspólnie wprowadzać ewentualne uzupełnienia - dodała niczemu winna M. Mrowca.
Czy tak ma wyglądać promocja Pałuk? Czy w całym powiecie żnińskim nie ma ludzi, którzy profesjonalnie zajęliby się turystyką w regionie?

leo · Wysłany: Czw 19:19, 16 Mar 2006 Temat postu:

Można powiedzieć, że osiągnęliśmy pierwsze małe sukcesy. Zostaliśmy zauważeni, najpierw przez p Księskiego a teraz przez "Pomorską". I tak to właśnie widziałem proponując już kiedyś postępowanie małymi kroczkami, aż doprowadzimy do sytuacji, kiedy i inni ludzie, zwłaszcza będący na miejscu przekonają się, że warto "się wychylać". Poruszamy tutaj sprawy różne, często drobne ale z takich właśnie cząstek składa się nasza rzeczywistość. Niech nam nikt nie próbuje wmówić, że ludzi nie obchodzi, co dzieje się wokół nich.

Taki bezwład, jaki obserwujemy będzie trwać do czasu, kiedy istotą władzy przestanie być li tylko jej sprawowanie i utrzymanie. Demoralizacja społeczeństwa niesłusznie jest przypisywana tylko staremu systemowi. To właśnie obecny ustrój wytworzył i konserwuje poczucie beznadziei i braku wiary w skuteczność własnych poczynań.

Może teraz po namiarze z Gazety zechce nas aktywnie wesprzeć większa liczba czytelników i "pisalników". Pochwała za aktywność, jaką otrzymaliśmy od administratora forum, mile łechce moją ambicję ale chętnie ustąpię miejsca w czołówce. Zachęcam do konkurencji.

jm1402 · Wysłany: Wto 18:41, 21 Mar 2006 Temat postu: Promocja

Żnin - dziwne to miasto i ludzie zapewne. Czy znacie jakieś inne położone nad dwoma jeziorami, a otoczone jeszcze wieloma innymi. Jest mało takich miejsc. A jeszcze mniej takich które nie mają plaży. Co to jest plaża? Toaleta, przebieralnia, pomosty, czysty piasek, kawiarenka, restauracja, wypożyczalnia sprzętu pływającego. Można dodać wiele - tylko co my mamy w Żninie. Nic, zero itp. Promować można tylko co? Sztukę ludową? A może sporty wodne!!! Trasy rowerowe - trzeba je mieć, bo to co jest na D. jeziorem - szkoda mówić. D. jezioro podobno bardzo dobre do uprawiania żeglarstwa i co? Odp. krzaki, bagna. Jakoś leci ale od nowej widokówki, kalendarza z basztą turystów nie przybędzie. Trzeba inwestować w infrastrukturę, ale kto ma to zrobić? Pytanie retoryczne.

paluczanin · Wysłany: Wto 21:20, 21 Mar 2006 Temat postu:

z takim starostą i burmistrzem to o czym to marzyć??? Też pytanie retoryczne

xnifar · Wysłany: Śro 16:36, 22 Mar 2006 Temat postu: reakcja

Drodzy forumowicze, dzisiaj otrzymałem e-mail z UG, podaje go w całości wraz z moją odpowiedzią.

----- Original Message -----
From: UM Żnin
To: X.Nifar
Sent: Wednesday, March 22, 2006 2:42 PM
Subject: Re: szpital w Żninie

Szanowny Panie,
1) Żniński szpital nie podlega Gminie Żnin.
2) W nawiązaniu do Pańskich postów zamieszczonych na Internetowym Forum www.znin.fora.pl (temat „Śniadeccy – wanted”, link: http://www.znin.fora.pl/viewtopic.php?t=65&view=next) informuję, iż jako szeregowy pracownik UM jestem tylko członkiem Komitetu Organizacyjnego Obchodów 250. rocznicy urodzin Jana Śniadeckiego i na polecenie Burmistrza przekazałam odpowiednią informację do gazet lokalnych; nie odpowiadam natomiast za całość obchodów.
3) Przy najbliższej sposobności zapraszam Pana do Urzędu Miejskiego (biuro nr 40) w celu wzbogacenia Pańskiej wiedzy.
Z poważaniem
Barbara Wojtkowiak
Urząd Miejski w Żninie

Sz.P.
Barbara Wojtkowiak
Urząd Miejski w Żninie

Dziękuję serdecznie za odpowiedź.
Poinformuję forumowiczów, że w UG są ludzie którzy z zaangażowaniem wypełniają swoje obowiązki (odpowiedzi i reakcja na krytykę). Proszę o zrozumienie specyfiki wszystkich "forum" i o nie podchodzenie do zamieszczanych tam postów zbyt emocjonalnie. Jesteście Państwo osobami publicznymi- i trudno , tak już będzie!
W sprawie obchodów urodzin Jana Śniadeckiego, to naprawdę proponuję uczcić tę rocznicę ufundowaniem, dla miejscowego Liceum, obserwatorium astronomicznego lub Komputeroweg Centrum Obliczeń Matematycznych(sponsorzy: żnińscy przedsiębiorcy, firmy komputerowe,Pepsi itd).
Myślę, że o kontaktach z Wydziałami Matemaki oraz Astronomii : Uniwersytetu im.A.Mickiewicza w Poznaniu, UJ w Krakowie i Uniwersytetu w Wilnie pomyśleliście Państwo już wcześniej.
Jeśli chodzi natomiast o problem żnińskiego szpitala, to nieśmiało przypominam , że dbałość o opiekę zdrowotną wpisana jest ustawowo w zakres działania Samorządu Gminnego, nie tylko powiatowego. Zgodnie z zasadą "koszula bliższa ciału" wyborcy upomną się o to przy najbliższych wyborach. Wasz wybór.
Niestety odległość pomiędzy Żninem a moim miejscem zamieszkania jest zbyt duża aby wpaśc do Waszego Urzędu "na kawę".
Pozdrawiam
Ps.informuję Panią, iż tekst ten zamieszczę na naszym forum.

leo · Wysłany: Śro 18:38, 22 Mar 2006 Temat postu:

Nieco powyżej jm1402 wymienia smętną litanię, czego to Żninowi brakuje. Myli się jednak.

Nie wiem , jak można twierdzić, że miasto nie ma plaży z żółtym piaskiem. "Łazienki" od zawsze były plażą piaszczystą. Na miejscu obecnej stanicy wodnej stały drewniane hangary i przebieralnie (tak, tak - wiele lat temu) i między nimi a brzegiem jeziora nie było ani źdźbła trawy. Trawiasty teren zaczynał się na tym wykopie z trocinami, gdzie PSS trzymał bryły lodu do chłodzenia produktów spożywczych. Trawiasty był pierwszy i trzeci "nord". Ten piasek na plaży zapewne jest, trzeba go tylko odkryć i przeorać.

Przebieralnie dziś nie stanowią żadnego problemu ponieważ stopień skomplikowania ich budowy jest porównywalny ze straganami na targowisku. Akurat nie one są przeszkodą w rozwoju.

Ciężko natomiast kolega grzeszy pisząc, że nie ma szlaków rowerowych, te bowiem dostaliście od natury. Chyba nie sądzisz, że trasy rowerowe należy wybetonować lub asfaltować. Wystarczy pędzelek i szablon do oznakowania szlaku. Już na tym forum koledzy zamieścili przykładową "pętlę pałucką" a to tylko jeden z możliwych wariantów. Tylko tam, jadąc rowerem nie odczuwam obawy, że zostanę zmiażdżony przez pędzącego tirem szaleńca.

Co do gastronomii, kawiarenek itp to mam mieszane odczucia. Nie mogę sie oprzeć wrażeniu, że działają tu jakieś zakamuflowane bariery dla ludzi operatywnych. Widziałem tłumy przy tym "wozie Drzymały" stojącym kiedyś nad torami ciuchci przy młynie. Widziałem nieraz tłumy przy jarmarczno-odpustowych kramikach rozstawianych wokół amfiteatru przy okazji jakichkolwiek występów. Dlaczego nikt nie pokusił sie o uruchomienie jakiejś cywilizowanej małej gastronomii w tych okolicach. Miejsce przy młynie wydaje się po temu wymarzone. Jest go dosyć na postawienie ciągu paru lekkich pawiloników a w nich smażalnia świeżej ryby prrosto z jeziora, piwiarnia, ogródek kawiarniany oraz sklepik z akcesoriami wędkarskimi, plażowymi kosmetykami oraz prasą i pamiątkami. Jeśli samo miasto tego nie zagospodaruje, niech to umozliwią komuś prywatnie.

Zdziczały i zaniedbany "bulwar" między "afryką" a rzeką to smutny pomnik czyjejś nieudolności. Tak piękny kawałek wybrzeża jeziora jest niewykorzystany. Gdyby vis a vis CPN-u w miejscu zaniedbanego trzcinowiska zorganizować przystań z małym pomostem do cumowania kajaków i rowerów wodnych, to miejsce dużo by zyskało, jednocześnie nie kolidując z betonowym "nabrzeżem wędkarzy".

Natomiast jm1402 ani słowem nie wspomina o bazie noclegowej, która według mnie jest podstawowym czynnikiem rozwoju ale o tym pisałem już wcześniej i widzę tu szansę jedynie w jakimś dobrze zorganizowanym i szeroko propagowanym ośrodku campingowo-namiotowym.

xnifar · Wysłany: Śro 19:58, 22 Mar 2006 Temat postu: ?

Powiedzcie mi, czy to co widzę na tym linku to nieprawda?
[link widoczny dla zalogowanych]
Program wydarzeń- trochę cienki, no ale Laughing

[link widoczny dla zalogowanych]

xnifar · Wysłany: Śro 10:37, 29 Mar 2006 Temat postu: CIT c.d.

(Ivo) Gazeta Pomorska podała:

TURYSTYKA. - Centrum to inicjatywa ludzi, którzy mają chęci i żadnych korzyści finansowych
Informujemy bez wstydu

Nasz ubiegłotygodniowy artykuł na temat funkcjonowania Centrum Informacji Turystycznej w Żninie pt. "Nie chcemy się wstydzić" nie pozostał bez echa. Urażeni poczuli się prezesi Stowarzyszenia "Ziemia Pałucka" oraz właściciel firmy "Admin".
W materiale przedstawiliśmy opinie osób z branży turystycznej na Pałukach. Ich zdaniem CIT (przy Placu Wolności) nie funkcjonuje prawidłowo, a prowadzące go stowarzyszenie to "martwy twór". Sami zainteresowaliśmy się stroną internetową [link widoczny dla zalogowanych] Okazało się, że od wielu miesięcy nie jest aktualizowana. Jednocześnie na głosy o niezadowoleniu nałożyło się pismo skierowane do Stowarzyszenia "Ziemia Pałucka" (jako organizacji nadzorującej CIT) przez Waldemara Dolatę - szefa wydziału promocji w żnińskim starostwie, w którym czytamy m.in., że "połączenie CIT i kawiarenki internetowej budzi ogromne wątpliwości". - Chcemy inicjatywy na poziomie, żeby powiat nie musiał się wstydzić - wypowiedział się W. Dolata na łamach "Pomorskiej".
To nie martwy twór!
Z takimi zarzutami nie godzą się Antoni Legin - prezes i Henryk Pokorski - wiceprezes Stowarzyszenia Turystycznego "Ziemia Pałucka". .....(koniec cytatu)

xnifar

Admin, w tytule Forum umieścił "Gdzie topory, miecze, łuki, tam Biskupin, Żnin, Pałuki"- czyżby ten unijny projekt już jest realizowany Question

Czyżby Pan Dolata zdołał załatwić te pieniądze na promocję turystyki dla Żnina Question

Czy nasze Forum też wejdzie w ten projekt Question

Yo!Yo!Yo!

A Mr. Dolata czyta chociaz wypowiedzi na tym forum ? Czy slyszal o tzw produkcie turystycznym ? Jesli pracuje w promocji to powinien. Znin i okolica (powiat) jest wrecz idealny na sprzedaz turystyki. Wiecej na ten temat mozna dowiedziec sie w ROTach czyli Regionalnych Organizacjach Turystycznych w wojewodztwie. Przeraza mnie marazm ludzi, ktorzy odpowiadaja za Znin. W tym dziale akurat za turystyke. Sa naprawde spore pieniadze do otrzymnia z UE tylko trzeba miec plan.
Konieczne jest wspolne spotkanie wladz miasta, hotelarzy, restauratorow, ludzi odpowieadjacych za turystyke i promocje, przedstawicieli malego biznesu i ruszyc to miasto ! najpierw jeden krok, pozniej drugi. Ciezka praca i caly cas ciezka praca.
Oczywiscie podstawa to informacja turystyczna, ktora juz na wejsciu proponuje turyscie kilka atrakcji w okolicy.
Yo !

Yo!Yo!Yo!

Jest Festyn w Biskupinie ( o samym muzeum juz nie wpsominam) Jest kolejka waskotorowa. Przybywaja chyba coraz czesciej do Znina widsurferzy aby poplywac na j. Duzym. sa zawody motorowodne, kiermasz palucki. Atrakcji na , ktorych mozna by zarobic (nie oszukujmy sie na turystyce trzeba zarabiac) jest bardzo wiele. O samych walorach przyrody juz nie wspomne. Wiele miast zazdrosci nam tego wszystkiego. Wiele miast jest ubozszych w atrakcje turystyczne, a jednak cos robi. stara sie przyciagac ludzi. Przyklad ? Uniejow. Maj wody termalne, ktor do tej pory nie byly wykorzystane. Teraz zbudowali (zadluzajac sie) kompleks sportowy z murawa podgrzewana wlasnie wodami termalnymi. Juz teraz licza zyski z przyszlych wizyt klubow pilkarskich I, II, III ligi, ktore beda tytaj przyjezdzac na obozy i zostawiac spore pieniadze. Chca otworzyc sanatorium. Nie maja slynnego na caly swiat Biskupina, znanej kolejki.
Ale dalem czadu. Ufff... co za dzien.
Yo !

leo

Przecież na tym forum, w kilka przynajmniej osób, od ponad roku pastwimy się nad tym problemem i próbujemy dotrzeć do sedna tajemnicy, dlaczego w Żninie nikomu nic się nie chce, nic się nie opłaca i nic nie ma szans na powodzenie. Takie warunki, jakie tam stworzyła sama natura, to prawdziwy dar od losu. Nie wolno go zmarnować do reszty. Ciekawostką jest fakt, że najbardziej zainteresowani pomyślnością Żnina i Pałuk są ci z nas, którzy od wielu lat już tam nie mieszkają ( "ile cię cenić trzeba, ten tylko się dowie, kto cię stracił...").

A jeśli chodzi o produkt turystyczny, to nawet przed paru laty powstała praca magisterska "Produkt turystyczny Pałuk", której autorka też w Żninie nie mieszka, a perspektywiczne wnioski z tej analizy są tak mało optymistyczne, że mimo mych usilnych próśb, praca nie została mi udostępniona, zapewne z uwagi na fakt, że jako zapalony miłośnik Pałuk, mógłbym z tego tytułu doznać szoku ponad moje siły.