Przydałby się żniński poseł

xnifar

Jeśłi jeszcze nie wiecie na kogo, to sobie sprawdźcie
[link widoczny dla zalogowanych]

leo

Ten cały "latarnik" jest tak skonstruowany, że niezależnie od poglądów największa jest szansa, iż zostaniesz sklasyfikowany jako sympatyk Polskiej Partii Pracy, chociaż nie dalej niż przedwczoraj oglądając jakąś dyskusję w TV pytałem kto to taki i jakie środowiska reprezentuje.

Jest to znakomita ilustracja tezy, że manipulacji można dokonywać nie tylko przez odpowiedni dobór grupy ankietowanej i nie tylko przez sformułowanie pytania, lecz także przez pytania, których nie zadano.

xnifar

Ja tam nie wiem, ale mi wyszła PO, a przecie mam poglądy zbieżne z Partią Kobiet Laughing

Ale zabawa dobra. Razz

leo

Masz rację. Manuela to śliczna kobieta jest...

paluczanin

A może by tak złamać ciszę wyborczą? Very Happy

paluczanin

Kurcze nie zrobiliśmy ankiety preferencji politycznych forowiczów Sad

Mam nadzieje, że kaczki też odlatują jesienią Very Happy

xnifar

leo

A ja wróciłbym jeszcze do tematu Partii Kobiet. Nie wiecie czasem, czy należą do niej Olga Lipińska, Maria Czubaszek i Joanna Chmielewska ? To byłyby moje typy.

A co do wyborczej ciszy, to przecież my tu nie agitujemy, tylko sobie gawędzimy. Rozmowy nie są zakazane. Przynajmniej na razie.

A tak już całkiem serio to żałuję, że znów nie ma dla mnie oferty do głosowania "za", tylko znów "przeciw". Szkoda, że kolejne pokolenie zmuszone będzie żyć w cieniu "mniejszego zła".

leo

Na forum Tygodnika Pałuki odbywa się lament nad brakiem perspektyw na reprezentację Żnina w parlamencie. Dyskutanci mają złudzenia, że tam można znaleźć się ot tak, znikąd, z próżni. Czyżby tak trudno było zrozumieć, że droga do sejmu wiedzie nie przez propagandę i agitację a tylko przez mozolną "pozytywistyczną" pracę u podstaw ? Pomijam tu wariant kariery opartej na kupnie i fałszowaniu głosów, wariant wylansowany i rozwinięty przez grupę ludzi w pasiastych krawatach.

Póki pałuckie społeczeństwo będzie skłócone a lokalne media będą bać się własnego cienia, pozostanie to w sferze nieziszczalnych marzeń. Próbowałem to zasugerować w dwóch wypowiedziach już miesiąc temu ale to groch o ścianę. Szkoda, że tam nie ma wyraźnego miejscowego autorytetu, zdolnego porwać za sobą paru na początek aktywnych ludzi, którzy rozumieją rzeczywistość i którym coś się jeszcze chce...