A miasto sobie śpi...

leo

I znów nic mi to nie wyjaśniło bo na Rynku praktycznie każdy dom jest vis a via baszty. Chyba że chodzi o front baszty i jej wrota. Saloniki prasowe też kojarzę, że były dwa. Jeden tu mniej więcej u dawnego Sytka a drugi po tej stronie gdzie apteka już przy skręcie do Alei Sław. Zresztą, nieważne gdzie, byle tylko uruchomili a na pewno znajdę.

Cola

Kto wie, jak miasto ze stuletniego snu się obudzi, to będziemy godzinę zastanawiać się jaki lokal wybrać Very Happy

leo

Miasto śpi nadal. Już tu obok w dziale "Ludzie" wspomniałem o kompletnym braku czegoś, co mogłoby Żninian zjednoczyć we wspólnym działaniu. Czy takim spoiwem nie mogłaby stać się walka w obronie naszego molo ? Żnin bez pomostu, jego sztandarowej wizytówki, nie jest już tym samym miastem. Traci bardzo poważny atut. Bez niego Małe Jezioro nie ma już żadnego magnesu dla turystów.

Ostatnio nawet nie miałem okazji się zainteresować, czy pomost już nie został zdemontowany. Jeśli tak, to wstydźcie się, że go nie uchroniliście. Należało uruchomić masową zbiórkę podpisów pod petycją, zaapelować do sponsorów o datki na remont, zaalarmować prasę lokalną i wojewódzką. Chociaż, jak się w swoim czasie dowiedziałem, to podobno wyrok na molo zapadł już dawno bo władze Żnina lekkomyślnie podpisały tak kretyńsko niekorzystną wieloletnią umowę dzierżawy, w myśl której pan dzierżawca może robić, co mu się żywnie podoba.

On zaś, zaślepiony żądzą zysku za wszelką cenę, nie mógł spokojnie patrzeć, jak trzebione w rabunkowej gospodarce ryby szukają schronienia w zakamarkach konstrukcji pomostu. Poprzysiągł więc zemstę niewinnej kupie żelaza.

Czy to prawda ? Czy pomost jeszcze istnieje ?

xnifar

Widać go w oddali, zbyt mało miałem czasu aby na niego włazić, a i ochoty, po ostatniej, na nim bytności, nie stało.

[link widoczny dla zalogowanych]

Na tym mniejszym pomoście, siadły niestety 2 kaczory. I to jest symptomatyczne Crying or Very sad

[link widoczny dla zalogowanych]

paluczanin

Pomost jest, teraz troche a la sopocki. Jakies tam plany budowy sa ale teraz ponoc priorytet to basen Smile

leo

Czy czasem basen w Żninie to nie będzie typowy kwiatek do kożucha ? Nie sądzę, by miasto roiło się od zapracowanych biznesmenów regenerujących się na basenie czy w fitness-clubach. Środowisko jest generalnie niezbyt że tak powiem majętne a basen nie jest rozrywką dla bezrobotnych na (lub bez) zasiłku.

Co prawda poza sezonem letnim może być wykorzystywany przez szkoły ale czy ktoś się zastanowił nad kosztami utrzymania takiego obiektu, będącego dla gminnych budżetów obciążeniem nie lada.

W każdym razie na masowość użytkowników indywidualnych nie ma co liczyć, jeśli w najpiękniejszej letniej porze nad jeziorem całymi dniami nie widać ani jednego plażowicza, mimo że plaża w odróżnieniu od basenu jest darmowa.

Aż nie chce się wierzyć, że kiedyś na Łazienkach i Pierwszym Nordzie opalały się tłumy. Nad jezioro wylegały całe rodziny z wałówką, toczyło się bogate życie towarzyskie a w wodzie wesoło baraszkowały gromady dzieciarni. Niektórym obserwatorom dzisiejszej mizerii trudno byłoby uwierzyć, że na Łazienkach oprócz hangarów na łodzie i kajaki były nawet przebieralnie.

paluczanin

Basen jest potrzebny, ma byc juz za dwa lata, do tego kregielnia, bilardy, korty tenisowe, hotel. Bedzie dobrze Smile

Snook

Odnośnie pomostu są dwie koncepcje.Pierwsza to rozebranie i postawienie nowego, a druga to modernizacja już istniejącego.
[/list][/quote]