Co jest w Żninie najfajniejsze ?

leo

Xnifar wyartykułował tutaj to, co ja wcześniej usiłowałem tylko zasugerować. To forum jest juz taką małą kopalnią wiedzy o Pałukach i wielu sprawach związanych z regionem. Sądziłem tylko, że nie wypada się chwalić, jacyśmy to mądrzy z tą naszą wiedzą...

Ale jeśli sie tak zastanowić, to niby dlaczego mielibyśmy być tak fałszywie skromni. W końcu jest to owoc naszego blisko dwuletniego trudu i mamy prawo chociaż do odrobiny satysfakcji. Wydaje mi się, że udało nam się uniknąć plotkarsko-pomówieniowego charakteru wpisów, co jest chorobą wielu forów (lub for) i nie daliśmy się sprowokować do pyskówek o podłożu personalnym.

Smiertelnej powagi też uniknęliśmy - i bardzo dobrze !

paluczanin

co racja to racja, 90% to Twoja zasluga Leo

leo

Popatrz, popatrz, a ta statystyka najaktywniejszych przypisuje mi "tylko" 25 % z których i tak jestem dumny jak nie wiem co.

paluczanin

90% jakościowo Smile

karolla28

Na bardzo krótko 1-2 dni pocieszę serce widokiem Żnina. Dłużej nie dam rady ze względu na trwającą kampanię wyborczą. Już sie baaardzo cieszę Smile

leo

Park o tej porze roku jest przepiękny w zwariowanej feerii kolorowych jesiennych liści. Zdecydowanie rekomenduję.

karolla28

Nie było czasu na spacery, poza tym w piątek była okropna pogoda. Przebiegłam szybko przez miasto, po południu jak maluch zasnął wyskoczyłam do Santany. W biegu robiłam zakupki i nie chciało mi isę nigdzie chodzić, siedziałam z rodzinką. Ale miło było Smile

Cygana

Ostatnio tak bardzo mnie nosi żeby przejść się nad jezioro... ale nie daję rady z czasem Sad

Dojazdy, dojazdy i jeszcze raz dojazdy. Rozjazdy właściwie. No i do tego trzeba się oszczędzać Smile

ciekawe tylko jak to zrobić, jeśli moim codziennym sportem jest ostatnio bieg na PKS w Bydgoszczy? Razz

ale co zrobić, taki był mój wybór a ja tak łatwo nie zrezygnuję! Fajnie mieć świadomość że nie jeżdżę już sama tym autubusem... szkoda tylko że jeszcze sobie z moim dzieciątkiem nie porozmawiam. Karolla, jedziemy tym samym wózkiem Very Happy

jeśli można tak powiedzieć...

leo

Miło będzie spotkać Was z wózeczkami na parkowych alejkach podczas kolejnego "żnińskiego" urlopu.

karolla28

Moje gratulacje, Cygana Smile

!! To wpaniała wiadomość. Uważaj na siebie z tym bieganiem na PKS-y, jeśli możesz siedź w domu i się oszczędzaj, szczególnie w tych pierwszych miesiącach, to nie przelewki, a biegi przełajowe są nie wskazane, a nawet zabronione. Lepiej chuchać i dmuchać, ja już wiem coś o tym. A kiedy maleństwo się ma pojawić?

Cygana

Do końca jeszcze nie wiadomo, bo nie mam nawet karty ciąży, jutro z rana idę dopiero na pierwsze badania, ale przypuszczalnie koniec maja... fajnie, będzie byk po dziadku Smile

O tym bieganiu na PKS też już słyszałam od pani doktor (bardzo miłej zresztą), że lepiej dać sobie czas. Tylko gdybym miała codziennie dawać sobie czas, musiałabym z czegoś zrezygnować - spania albo jedzenia... Confused

Na razie jakoś daję radę, szkoda tylko że wykładowcy nie mają mojego odmiennego stanu specjalnie na względzie. Zresztą musieliby wszyscy na hurra przeprowadzać na każdych zajęciach wywiad środowiskowy, czy ktoś z sali przypakiem nie jest w ciąży, a to też niewykonalne... przemęczę się kilka miesięcy a od lutego przejdę na tryb indywidualny

też jakieś wyjście Smile

jak na razie staram się nie biegać. Pozdrawiam!

Cygana · Wysłany: Sob 11:03, 01 Mar 2008 Temat postu:

A miało być już wiosennie... Chociaż jezioro i tak wygląda całkiem nieźle w tym deszczu, tak metalicznie Smile

paluczanin · Wysłany: Sob 20:55, 01 Mar 2008 Temat postu:

powoli trzeba się przyzwyczajać do sztormów, szkwałów i orkanów na jeziorze Smile

Cygana · Wysłany: Nie 16:05, 16 Mar 2008 Temat postu:

A czy tutaj zawsze zdarzały się burze w lutym? Byłam jakieś 3 tygodnie temu na zakupach i złapała mnie burza z gradem i piounami! Nietypowe...